04.06.2017

HMS Warrior

Dziś rano nastąpiła mała zmiana planu. Zamiast rowerem, ruszyłem „z buta” w kierunku doków. I nie żałuję tej decyzji. Zwiedziłem warsztaty szkutnicze i trzy okręty, a na pierwszy ogień poszedł HMS Warrior, pierwszy stalowy okręt wojenny. Rok wcześniej do służby wszedł francuski „Gloire”. Pancerna fregata o konstrukcji drewnianej. HMS Warrior (Wojownik) oraz Black Prince były jednak większe. Załoga liczyła 705 osób (z kapitanem, oficerami, marynarzami i piechotą morską). Jego długość to128 metrów a wyporność 9,358 ton. Jego szybkość jak na owe czasy (1861) była rewelacyjna: 13 węzłów pod żaglami i 17,5 z silnikami parowymi! Uzbrojenie to: 10 armat 110 – funtowych, 28 68-funtowych i 4 70-funtowe. Lufy były gwintowane a ładowanie odtylcowe. Zapraszam do galerii:

HMS Warrior służył jedynie 22 lata. Postęp jaki dokonał się w XIX wieku spowodował, że 31 maja 1883 roku zdjęto go z ewidencji i wystawiono na sprzedaż. Nie było chętnych i sprzedano na złom jedynie działa. Służył jako magazyn a od początku XX wieku jako baza flotylli niszczycieli, później jako szkoła a po przeniesieniu tej na ląd jako magazyn oleju napędowego. W 1968 roku podjęto decyzję o przywróceniu znaczących dla Royal Navy okrętów do świetności i tak w 1979 roku rozpoczęto remont, który trał osiem lat. W 1987 roku pod nazwą HMS Warrrior (1860) wrócił do Portsmouth.

13.09.2021

Meandry rzeki Meon

Do rzeki Meon, którą ja osobiście objechałem wielokrotnie,  zabraliśmy się od środkowego odcinka. Tym razem w  odstępie siedmiodniowym, "zaliczyliśmy" odcinek dolny i wreszcie w sobotę (11.9) górny. O środkowym pisałem już natomiast o pozostałych dwóch jeszcze nie. Już śpieszę nadrobić ...

Pogoda sprzyja odważnym, no bo jak inaczej nazwać fakt, że po starcie przez pierwsze pół godziny lało, by już na wyjeździe z Havant pojawiło się słońce. Ale od początku, wycieczka, przynajmniej dla mnie zaczęła się dzień wcześniej, w sobotę. Ja ...

Czwartek, 8:35 am. Ruszamy. Początkowe we dwóch. Kierunek? The Hard. Tam umówiliśmy się z Kacprem. Kacper przypływa do Old Portsmouth promem z Gosport. We trzech ruszamy ulicami miasta w stronę zatoki Solent. Szczerze mówiąc liczyłem, że w porcie, z którego ...