Dlaczego po raz drugi? Bo po raz pierwszy było w styczniu na Malcie. Pierwszego dnia, po lewej stronie szosy wyszło to tak naturalnie, że ani razu nie skręciłem "pod prąd", choć gdy widzę samochód zbliżający się gdzieś z za zakrętu, mam wrażenie, że to on jedzie źle, a sam kurczowo trzymam się lewej. Podobnie na drogach rowerowych (dużo) jadący z naprzeciw, śmiga po prawej i do końca nie wiem, jak ...

Wśród zalewu listów, które co dzień docierają do e - skrzynki, przed świętami wyłowiłem ten od Vince: tradycyjne życzenia oraz garść informacji o najbliższych planach. W załączniku plakat, z którego czerwone litery oznajmiają: Mio papa era un Alpino, czyli mój ...

24.04.2017

Dwory ze Strefą…

Czy byliście kiedyś tak pozytywnie zmęczeni, że na spacer z punktu A do punktu B (ok. 1200 metrów) założyliście dwa różne (co prawda czarne, ale...) buty? Bo ja miałem tak wczoraj po powrocie do domu, prysznicu i kwadransie drzemki, która ...

Co prawda dziś, w pon... zaraz, zaraz - we wtorek, zgubiliśmy wszak jeden roboczy dzień, pogoda w Łodzi tak między szóstą a siódmą rano przypominała raczej grudzień a nie drugą połowę kwietnia to przyznacie: na dworze, w parkach, lasach, na ...

Umiłowani w Rowerach - Wesołych Świąt! No i jeśli macie ochotę, wstańcie od stołów i kręćcie, kręćcie, kręćcie... [caption id="attachment_4179" align="aligncenter" width="770"] WESOŁYCH ŚWIĄT * BUONA PASQUA * HAPPY EASTER![/caption] ...

W niedzielę miałem dwa zaproszenia: od ozorkowskiego Biroty i z brzezińskiej Strefy. Wybrałem Strefę z dwóch przyczyn: była pierwsza i cel szczytny,  a święcenie palm ateiście nie przystoi, choć w jednym i drugim przypadku ognisko nęciło. Nie, nie bym po ...

Nie, to nie ja wymyśliłem ten tytuł. Rower daje takiego kopa... to tytuł artykułu z Gazety Wyborczej z 30 marca. I nietrudno się z nim nie zgodzić. Co prawda nie zaobserwowałem, by rower pozwalał mi dobrze spać, ale faktycznie tak ...