23.03.2016

Kolorowa Tolerancja – wycieczka rowerowa

Po raz pierwszy w tegorocznej akcji pod hasłem „Kocham, lubię, szanuję” braliśmy udział my, rowerzyści i  powiem Wam, umiłowani w Rowerach, że bardzo się ucieszyłem mogąc prowadzić jedną z 54 poniedziałkowych wycieczek. Już dwa miesiące temu zarezerwowałem jako obiekt do zwiedzania siedzibę Telewizji TOYA. Dziewięcioosobowym peletonem dotarliśmy na al. Mickiewicza jadąc obok rzeźb w Parku Staromiejskim (ruszyliśmy spod „zegara” – pozdrawiam Panie Andrzeju) i przy parkingu Manufaktury, Srebrzyńską, wzdłuż cmentarzy i al. Włókniarzy

20160321_110043W studiu zapoznaliśmy się z działaniem tzw. green screen’a (na zdjęciu), obejrzeliśmy też najnowocześniejsze w Europie studio montażowe oraz pomieszczenie bez jakiegokolwiek echa gdzie natężenie dźwięku nie przekracza w dzień jednej decybeli.

Minęło południe gdy jako jedna z pierwszych grup zameldowaliśmy się tuż obok EC1. Tu właśnie za dwadzieścia pierwsza wykonano zdjęcie żywego logo Łodzi, które mogliście obejrzeć we wczorajszych gazetach jeszcze nie zdominowanych atakami w Brukseli.

Zdjęcia, które oglądacie powyżej pochodzą z wystawy w budynku EC1. To mniej więcej połowa jakże wymownych fotek mówiących o tolerancji. Na tym, przy którym stoję napis głosi: Jestem stąd. Polska wielu narodów. Jakże trafne. Prawda?

20160321_120630

13.09.2021

Meandry rzeki Meon

Do rzeki Meon, którą ja osobiście objechałem wielokrotnie,  zabraliśmy się od środkowego odcinka. Tym razem w  odstępie siedmiodniowym, "zaliczyliśmy" odcinek dolny i wreszcie w sobotę (11.9) górny. O środkowym pisałem już natomiast o pozostałych dwóch jeszcze nie. Już śpieszę nadrobić ...

Pogoda sprzyja odważnym, no bo jak inaczej nazwać fakt, że po starcie przez pierwsze pół godziny lało, by już na wyjeździe z Havant pojawiło się słońce. Ale od początku, wycieczka, przynajmniej dla mnie zaczęła się dzień wcześniej, w sobotę. Ja ...

Czwartek, 8:35 am. Ruszamy. Początkowe we dwóch. Kierunek? The Hard. Tam umówiliśmy się z Kacprem. Kacper przypływa do Old Portsmouth promem z Gosport. We trzech ruszamy ulicami miasta w stronę zatoki Solent. Szczerze mówiąc liczyłem, że w porcie, z którego ...