24.01.2018

Polenta jeszcze inaczej.

Ciekawe co by Włosi powiedzieli na dzisiejszą wersję. Polenta w sosie pomidorowym z soczewicą? A może jeszcze cukinia? Proszę bardzo! I tym razem, podobnie jak w poprzedniej wersji podduszam cebulkę z mielonym chilli (ostrym jak cholera, ja lubię!) dorzucam pokrojoną w kostkę cukinię, duszę przez chwilę, dodaję kartonik pomidorowej passaty i puszkę soczewicy (z zalewą). Do zawartości garnka dodałem kaszkę. Tym razem polenta została pokrojona w kostkę. Ponieważ polenta stała w lodówce pozwoliłem jej się trochę pogotować w sosie.

Zanim dodałem polentę

Chcecie wiedzieć, co było dalej? A wchłonąłem danie za pomocą paszczy. Połowa sosu została mi na jutro. Ale tym razem to nie będzie polenta. Cztery dni pod rząd wystarczą.

Efekt końcowy

13.09.2021

Meandry rzeki Meon

Do rzeki Meon, którą ja osobiście objechałem wielokrotnie,  zabraliśmy się od środkowego odcinka. Tym razem w  odstępie siedmiodniowym, "zaliczyliśmy" odcinek dolny i wreszcie w sobotę (11.9) górny. O środkowym pisałem już natomiast o pozostałych dwóch jeszcze nie. Już śpieszę nadrobić ...

Pogoda sprzyja odważnym, no bo jak inaczej nazwać fakt, że po starcie przez pierwsze pół godziny lało, by już na wyjeździe z Havant pojawiło się słońce. Ale od początku, wycieczka, przynajmniej dla mnie zaczęła się dzień wcześniej, w sobotę. Ja ...

Czwartek, 8:35 am. Ruszamy. Początkowe we dwóch. Kierunek? The Hard. Tam umówiliśmy się z Kacprem. Kacper przypływa do Old Portsmouth promem z Gosport. We trzech ruszamy ulicami miasta w stronę zatoki Solent. Szczerze mówiąc liczyłem, że w porcie, z którego ...