Tak jak już wcześniej pisałem, cykl wycieczek do producentów żywności: ekologicznej, zdrowej i regionalnej, możecie wierzyć lub nie, przyśnił mi się gdzieś w połowie lutego. Na pierwszy ogień pojechaliśmy do pasieki by znaleźć odpowiedź na pytanie, skąd się bierze miód? Było to 1 marca. Na targach turystycznych (które obecnie bardziej przypominają targi zdrowej żywności) nawiązałem wiele kontaktów z producentami żywności, między innymi z prezesem Gminnej Spółdzielni "Samopomoc Chłopska" w Szadku. ...

Początkowo miałem napisać: wiosenne rowerowanie, lecz wiosnę, a właściwie wczesne lato mieliśmy wczoraj. Natomiast dziś, w niedzielę pogoda jest raczej angielska z tą różnicą, że w Londynie jest nieco cieplej. Weekend mija pod znakiem dwóch imprez: wczoraj skąpanymi w słońcu ...

Ten tekst podobnie jak opis wycieczki "Rowerowej Ekipy" był szykowany do innej publikacji. Wtedy było "za mało śniegu" w tym przypadku "za mało liści" i publikacja opóźniała się. Zdjęcia (nie musiały być dziewicze) opublikowałem na facebook'u w ubiegłym roku, wtedy, ...

16.03.2014

Szybszy ryż

Zanim przerzuciłem się na spaghetti jadałem na wyprawach ryż. Pakowałem kilkanaście woreczków do sakw i... naprzód! Pewnego razu wieczorem padłem zmęczony bez kolacji. Zdążyłem jednak wrzucić do garnka paczuszkę ryżu. Rano okazało się, że wcześniej namoczony ryż (wtedy w garnku ...

Dzięki temu, że poznałem kilkanaście lat temu Vincenzo, zmieniłem swoje nawyki żywieniowe. Nie tylko na wyprawach. W mojej książce "Nordkapp. Kolarska Mekka" pisałem, ile ważył mój bagaż gdy jechałem przez Skandynawię. Połowa z tego to było jedzenie. Teraz jestem w ...

To druga wycieczka do producentów żywności. Po pierwszej,"Skąd się bierze miód", na której było osiemnaście osób zapraszam tym razem na dwudniową imprezkę. Ruszamy w piątek (28 marca) z Retkini, z tego samego miejsca co poprzednio czyli spod wejścia do ...

02.03.2014

Lubicie miód?

Właśnie, czy lubicie? Niecały miesiąc temu przyśnił mi się (naprawdę!) cykl wycieczek przedstawiających (nie mylcie z promocją) producentów żywności. Nie mam na myśli tych wielkich, których wyroby trafiają na półki super i hipermarketów, lecz tych małych produkujących na potrzeby rynków ...